Polskie miasta ze strefami czystego transportu. Zgodnie z ustawą o elektromobilności miasta powyżej 100 tysięcy mieszkańców mogą wprowadzać takie miejsca. Kto i jak będzie mógł się w nich poruszać? Czy strefy czystego transportu zamkną się przed ciężarówkami? Jakie kary czekają za nieprzestrzeganie przepisów w nich obowiązujących?
Spis treści
- Ekologiczne pojazdy, czystsze powietrze
- Strefy czystego transportu
- Na co możemy liczyć kupując pojazd elektryczny?
- Ciężarówki elektryczne – gdzie, kiedy i za ile?
-
Ekologiczne pojazdy, czystsze powietrze
W związku z coraz większym problemem dotyczącym zanieczyszczenia atmosfery między innymi przez spaliny z samochodów, postanowiono wprowadzić ustawę o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Projekt rządowy zakłada wiele ulg i udogodnień dla właścicieli pojazdów elektrycznych bądź zasilanych gazem ziemnym lub elektryczno-wodorowych. Ustawa ma również pomóc we wprowadzeniu takich pojazdów do transportu publicznego. Według szacunków do 2028 ma być 3 tysiące elektrycznych autobusów.
-
Strefy czystego transportu
W ustawie zawarte są między innymi strefy czystego transportu. Mają być to miejsca, w których poruszać będą się mogły tylko ekologiczne pojazdy, czyli te napędzane na prąd czy gaz ziemny. Te samochody będą musiały mieć naklejone na szybie przy naklejce rejestracyjnej odpowiednie oznaczenie. Są już one wydawane od początku lipca do końca przyszłego roku, po tym terminie ekologiczne samochody będą miały specjalne tablice rejestracyjne. Pozostali za wjazd będą musieli zapłacić maksymalnie 2,50 złotych. Dla tych którzy zignorują przepisy czeka mandat do 500 złotych. Pierwsze znaki ustalające strefę czystego transportu będą na krakowskim Kazimierzu.
-
Na co możemy liczyć kupując pojazd elektryczny?
Rząd zrezygnował z dopłat dla osób które zdecydują się na zakup pojazdu elektrycznego. Zniesiona została za to akcyza na zakup takiego samochodu, na podobną ulgę mogą również liczyć kupujący hybrydy. Posiadacze takich pojazdów mogą liczyć na szereg udogodnień, takich jak darmowe parkingi czy możliwość korzystania z bus-pasów. Firmy zaś będą mogły liczyć na większe odpisy amortyzacyjne niż właściciele samochodów spalinowych. W projekcie ustawy znalazły się informacje o infrastrukturze, która ma pojawić się w naszym kraju. Według projektu do końca 2020 roku na naszych drogach ma się pojawić sześć tysięcy punktów ładowania energią elektryczną, 400 miejsc ładowania o dużej mocy oraz prawie 100 stacji tankowania CNG, czyli sprężonego gazu ziemnego.
-
Ciężarówki elektryczne – gdzie, kiedy i za ile?
O samochodach elektrycznych słyszy się od jakiegoś czasu. A co z ciężarówkami, czy przewoźnicy mogą już kupować takie pojazdy? Na ulicach możemy już zobaczyć elektryczne auta dostawcze od Nissana i Renault, kryjące się pod nazwami e-NV200 oraz Kangoo Z.E. i Kangoo Maxi Z.E. Ich zasięg to około 300 kilometrów, więc póki co wykorzystywane są na krótkich trasach. Jako największy problem tych pojazdów wskazuje się czas ładowania który wynosi kilka godzin. Czy na rynku są już natomiast dostępne elektryczne ciężarówki? Póki co nie, większość producentów skupia się na testowaniu nowych technologii. Sytuacja ma się jednak zmienić już w przyszłym roku. Wtedy to do sprzedaży powinny trafić elektryczne samochody ciężarowe od Volvo oraz Renault. Namieszać na rynku zamierza również Mercedes ze swoim eActrosem oraz Tesla, która zaprezentowała pojazd Semi. Wciąż jednak nie brakuje pytań w związku z nowymi maszynami elektrycznymi. Ile będą kosztować, czy podczas eksploatacji nie będzie problemów z ich działaniem, czy będzie również dostępna odpowiednia infrastruktura do ich naładowania? Tego dowiemy się już wkrótce.
Elektryczna ciężarówka… Volvo! Szwedzi też szykują się do premiery
https://www.auto-motor-i-sport.pl/wydarzenia/Nowe-znaki-na-polskich-drogach,34972,4
https://www.daimler.com/products/trucks/mercedes-benz/eactros.html
http://pspa.com.pl/samochody-elektryczne-dostepne-w-polsce
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20180000317/T/D20180317L.pdf
