Przewoźnik umowny- jak „ugryźć” temat
Obecni spedytorzy to w większości przypadków przewoźnicy umowni i pomimo, że większość osadza swoją działalność w obszarze spedycji, to zakres ponoszonej przez nich odpowiedzialności plasuje ich w obszarze zarezerwowanym dla przewoźników. Wielu przewoźnikom dla odmiany wydaje się, że oprócz działalności przewozowej zajmują się również spedycją, jednakże nie mają świadomości, że nie są oni spedytorami a w dalszym ciągu przewoźnikami. Dzieje się to za sprawą zawierania umów przewozu, których sami nie wykonują a zlecają ich wykonanie podwykonawcom. Zobaczmy zatem z jakimi problemami i zagrożeniami wiąże się bycie tzw. przewoźnikiem umownym.
Instytucja przewoźnika umownego jest związana z podwykonawstwem, które polega na zatrudnieniu podmiotu zawodowo wykonującego daną działalność. Podwykonawcą jest podmiot, który wykonuje odpłatnie prace lub usługi na zlecenie wykonawcy, którego można określić jako wykonawca umowny. Każdy z nich ponosi swoją odpowiedzialność za skutki nienależytego wykonania zawartych przez siebie umów. Zakres odpowiedzialności stron wynika z charakteru zawartych umów a w przypadku, gdy podlegają one określonemu prawu, z tego prawa wynika. Dlatego też podmiot (przewoźnik lub spedytor), który zawarł umowę przewozu i zlecił jej wykonanie przewoźnikowi określa się mianem przewoźnika umownego a przewoźnika, który wykonuje tę umowę – przewoźnika faktycznego lub potocznie podwykonawcą.
Przewoźnik umowny a jego odpowiedzialność
Pomimo, iż zarówno w nomenklaturze transportowej jak też w polskiej doktrynie występuje termin „przewoźnik umowny”, prawo obowiązujące w transporcie nie dzieli przewoźników na umownych i faktycznych. Terminologia zawarta w § 437 niemieckich reguł handlowych HGB mówi co prawda o przewoźniku (Frachtführer) i przewoźniku faktycznym (Ausführender Frachtführer), jednakże przywołany przewoźnik faktyczny jest nikim innym jak osobą, do której usług przewoźnik odwołuje się w celu wykonania przewozu (art. 3. konwencji CMR) lub innym przewoźnikiem (art. 5. prawa przewozowego). Za czynności wykonywane przez te osoby odpowiedzialność ponosi przewoźnik, który zawarł umowę przewozu z zamawiającym taką usługę.
Spedytor jako przewoźnik umowny
Analizując umowy zawierane przez dzisiejszych spedytorów, można postawić wniosek, że w większości występują oni jako przewoźnicy umowni. Dzieje się to za sprawą przyjmowanie na siebie zobowiązań związanych z przewozem, przez które wstępują oni w stosunek umów przewozu. W sytuacji, gdy spedytor sam dokonuje przewozu, zgodnie z art. 800 k.c. przejmuje on prawa i obowiązki przewoźnika. Spedytorzy jednak rzadziej sami wykonują przewozy, częściej wykonują je za pośrednictwem przewoźników (podwykonawców). Często też zobowiązują się do wykonania przewozów w zawieranych umowach spedycji, które pomimo tego, zgodnie z art. 800 k.c. nie zmieniają swojego charakteru na przewozowy. W każdym jednak przypadku spedytor będzie ponosił odpowiedzialność jak przewoźnik, czyli na podstawie stosownego prawa przewozowego.
Przewoźnik jako przewoźnik umowny
Jeżeli przewoźnik zawrze umowę przewozu ponosi odpowiedzialność jak przewoźnik. Jeżeli zleci jej wykonanie podwykonawcy, jako przewoźnik (już jako przewoźnik umowny) będzie ponosił za niego pełną odpowiedzialność. Zgodnie bowiem z art. 3. konwencji CMR oraz art. 5. prawa przewozowego przewoźnik ponosi odpowiedzialność za podwykonawców, którymi się posługuje. Sam fakt zlecenia przewozu podwykonawcy zatem nie zmienia przewoźnika w spedytora i nie wyłącza jego odpowiedzialności. Jak wynika z powyższego, kluczowym do określenia charakteru prowadzonej działalności oraz zakresu odpowiedzialności jest to, jaka umowa została przez przewoźnika zawarta.
Ubezpieczenie OC przewoźnika umownego
Przyjęty przez rynek ubezpieczeniowy model asekuracji odpowiedzialności cywilnej przewoźnika i spedytora jest znany podmiotom zajmującym się problematyką ubezpieczeniową i prawną. Niestety takiej wiedzy nie posiada środowisko transportowe, stąd wiele problemów przy ubieganiu się o odszkodowania za szkody, które w transporcie nie są rzadkością. I choć instytucja przewoźnika umownego jest ubezpieczycielom doskonale znana, na dziś nie ma produktu, który był spełnił oczekiwania środowiska transportowego.
Dla spedytorów zakłady ubezpieczeń mają jeden, klasyczny produkt jakim jest OC spedytora. Jednakże takie ubezpieczenie uwzględnia ryzyka stricte spedycyjne i nie obejmuje swoim zakresem odpowiedzialności spedytora wynikającej z zawieranych przez niego umów przewozu. Klasyczne ubezpieczenie OCS nie chroni zatem interesu spedytora w sytuacji, gdy będzie on tzw. przewoźnikiem umownym. Taki spedytor nie może skutecznie ubezpieczyć swojej faktycznej odpowiedzialności polisą OCP, gdyż zazwyczaj nie posiada licencji na wykonywanie międzynarodowych przewozów drogowych rzeczy od czego ubezpieczyciele uzależniają swoją odpowiedzialność. Dla spedytorów pracujących w obecnym modelu spedycji nie ma więc odpowiedniej oferty, co powoduje liczne problemy natury odszkodowawczej i konieczność pokrywania szkód przez nich samych. Na rynku funkcjonują nieliczne rozwiązania, które uwzględniają odpowiedzialność spedytora w sytuacji, gdy ponosi on odpowiedzialność jako przewoźnik umowny. Można na nie trafić w Internecie wpisując hasła „przewoźnik umowny” lub „spedytor jako przewoźnik umowny”. Czy spedytorzy są jednak skłonni skorzystać z takich rozwiązań zależy już od nich samych.
Przewoźnicy mają o wiele łatwiej, gdyż rynek ubezpieczeniowy posiada dla nich ofertę, która pozwala na optymalne ubezpieczenie ponoszonej przez nich odpowiedzialności. Obserwacje wskazują, że wiedza posiadana przez przewoźników, jak również ich orientacja nie zawsze pozwalają na sięgnięcie po rozwiązania, które pozwolą na uzyskanie dobrej ochrony i poprawią ich bezpieczeństwo. Niemniej jednak w tym obszarze prowadzonej działalności możliwe jest ubezpieczenie odpowiedzialności przewoźnika, który występuje jako tzw. przewoźnik umowny. Odbywa się to poprzez włączenie do zakresu OCP tzw. klauzuli podwykonawców. Jednakże samo włączenie do ubezpieczenia takiej klauzuli nie zawsze w pełni zabezpiecza interes przewoźnika, gdyż istotne przy tym jest jaki jest zakres ochrony wynikający z tej klauzuli. Jak widać, pomimo możliwości jakie w tym zakresie ma przewoźnik, na efekt wpływa nie tylko zapobiegliwość, ale również posiadana wiedza. Kiepska konstrukcja takiej klauzuli może rodzić bowiem problemy z uzyskaniem odszkodowania.
Wnioski
Przewoźnicy i spedytorzy powinni mieć więc na względzie, że jeżeli zawierają umowy przewozu i realizują je za pośrednictwem podwykonawców, stają się przez to tzw. przewoźnikami umownymi. Powinni mieć również świadomość, że samo zawieranie umów przewozu stanowi przesłankę do ponoszenia przez nich odpowiedzialności analogicznej jaką ponosi klasyczny przewoźnik. Dodatkowo muszą się liczyć z licznymi utrudnieniami, które wynikają z faktu bycia przewoźnikiem umownym, a które mogą spowodować negatywne dla nich skutki. Jeżeli więc nie mają odpowiedniego ubezpieczenia, ich podejście do prowadzenia takiej działalności może kosztować ich znaczne więcej niż im się wydaje a w wielu przypadkach tego kosztu nie będą mogli przenieść na nikogo.
Aby więc bezpiecznie prowadzić swoją działalność należy więc wesprzeć się ekspertami, którzy potrafią z jednej strony ocenić ryzyko, z drugiej zaś uzyskać odpowiednią ofertę ubezpieczeniową. Może taki produkt nie będzie tak tani jak klasyczne OCP lub OCS, ale warto jest przyjąć taki koszt, aby zmniejszyć zagrożenie pokrywania szkód, których rozmiar niejednokrotnie jest trudny do udźwignięcia.
Jerzy Różyk
ekspert ds. oceny ryzyka w transporcie
i ubezpieczeń transportowych
CDS Kancelaria Brokerska