Auta elektryczne bez akcyzy i VAT-u
- Zalety i wady napędu elektrycznego
- Zachęty finansowe na rzecz elektryfikacji transportu
- A może napęd hybrydowy?
- Podsumowanie
Auta elektryczne to przyszłość polskiej motoryzacji. Obecnie po naszych drogach jeździ ok. tysiąca takich samochodów. Rząd liczy na to, że do 2025 r. liczba ta zwiększy się do miliona. Aby tak się jednak stało potrzebne są zachęty finansowe dla posiadaczy w pełni elektrycznych pojazdów. Ministerstwo Energii planuje zwolnić z akcyzy i VAT-u auta napędzane energią elektryczną oraz rozważa wprowadzenie specjalnej taryfy nocnej dla ładujących.
Czy pomysł rozwoju rynku samochodów elektrycznych w Polsce sprawdzi się?
-
Zalety i wady napędu elektrycznego
Pojazdy elektryczne to pojazdy, które posiadają jako napęd jeden lub więcej silników elektrycznych. Ładowanie baterii takich pojazdów wymaga podłączenia auta do źródła energii elektrycznej. Napęd elektryczny w pojazdach ma niewątpliwie wiele zalet. Przede wszystkim sprawia, że koszt eksploatacji danego pojazdu jest stosunkowo niski (w porównaniu do eksploatacji pojazdu zasilanego paliwami płynnymi). Dodatkowo pojazdy elektryczne nie emitują zanieczyszczeń i są znacznie cichsze. Jako kolejny plus można z pewnością zaliczyć mniejsze ryzyko detonacji w sytuacji wypadku drogowego czy tankowania. Pojazdy elektryczne osiągają też stosunkowo dużą moc oraz coraz większy zasięg. Główną wadą są oczywiście wysokie koszty produkcji takich pojazdów (a więc i zakupu) oraz długi czas ładowania. W Polsce nie ma także wielu punktów zasilania aut elektrycznych.
-
Zachęty finansowe na rzecz elektryfikacji transportu
Poprawa bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz zmniejszenie zanieczyszczeń środowiska przez transport to jedne z celów polskiego rządu. Ministerstwo Energii chce zatem wspomóc rozwój elektromobilności i ma na to konkretny pomysł. Po pierwsze Polska zwolni samochody elektryczne z akcyzy oraz podatku VAT. Poza tym prąd do ładowania takich pojazdów ma być tańszy dzięki wprowadzeniu taryfy nocnej. Cena prądu między godziną 23.00 a 5.00 ma być aż 70% niższa od normalnej stawki. W ten sposób zyskałyby także elektrownie oraz właściciele elektrycznych wozów, którzy dostarczaliby prąd. Dodatkowo kierowcy aut elektrycznych mogliby być zwolnieni z opłat za parkowanie w centrach miast (obecnie takie zwolnienia lub ulgi obowiązują w niektórych dużych miastach np. w Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu).
Ministerstwo oprócz systemu zachęt dla kierowców chce także rozbudować infrastrukturę zasilania aut. Punkty ładowania stanęłyby w wytypowanych dużych aglomeracjach oraz przy najważniejszych trasach (Ministerstwo Energii liczy na 400 punktów szybkiego i 6000 punktów wolnego ładowania samochodów do 2020 r.). Jednym z pomysłów jest także wyznaczenie w miastach stref, w których dopuszczony byłby wyłącznie ruch pojazdów bezemisyjnych. Obecnie np. w Warszawie i Krakowie istnieje możliwość wjazdu aut elektrycznych do sfer zamkniętych dla ruchu.
Rozwój produktów z obszaru elektromobilności oraz stymulowanie rozwoju rynku w taki sposób, aby zwiększyć udział pojazdów o napędzie elektrycznym to jeden z projektów flagowych w ramach Programu Elektromobilność. Projekt ministerstwa nie przewiduje jednak dopłat do zakupu aut elektrycznych. Czy uda się zatem przekonać Polaków do tego typu inwestycji? Część ekspertów jest zdania, że w polskich realiach nie ma na razie szans aby osiągnąć plan z milionem aut na prąd.
-
A może napęd hybrydowy?
Jeśli chodzi o pojazdy hybrydowe, to występuje w nich połączenie dwóch rodzajów napędu (najczęściej jest to połączenie silnika spalinowego i elektrycznego lub akumulatorów i silnika elektronicznego). Silniki te mogą pracować na przemian lub jednocześnie.
Tu również do głównych zalet należy zaliczyć mniejszą emisję spalin, ponadto zużycie paliwa jest dużo niższe niż w typowych samochodach spalinowych, co przekłada się na mniejszy koszt jazdy. Oprócz tego samochody hybrydowe cechują się cichą pracą silnika oraz poprawą własności dynamicznych samochodu podczas ruszania z miejsca. Hybrydy są też stosunkowo tanie w zakupie.
Właśnie ze względu na te korzyści do zwykłego użytku trafia obecnie coraz więcej hybrydowych pojazdów osobowych a także pojazdów ciężarowych i samochodów dostawczych, przeznaczonych głównie do lokalnej dystrybucji towarów.
- Podsumowanie
Auta elektryczne zdobywają coraz większą popularność; szczególnie w Europie Zachodniej i USA. Są one bowiem przyjazne środowisku, oszczędne i praktyczne. Co więcej trend ten widoczny jest nie tylko w stosunku do aut osobowych. Producenci ciągników siodłowych zaczynają już wypuszczać na rynek krótkie serie elektrycznych ciężarówek. Na razie wybrani przewoźnicy mają sprawdzić je w codziennym użytku w lokalnym transporcie. Docelowo za kilka lat auta te mają wejść do seryjnej produkcji. Właściciele pojazdów elektrycznych za granicą w większości przypadków mogą liczyć na rządowe dopłaty do zakupu samochodów, zwolnienia z podatków (w tym podatku drogowego) oraz darmowe ładowanie.
Polski rząd również chce znacząco zwiększyć liczbę elektrycznych pojazdów na drogach i już teraz zapowiada pewne zachęty finansowe dla posiadaczy aut elektrycznych. W jakim dokładnie formacie pomysł zostanie zrealizowany, jeszcze nie wiadomo.
Informacja za: www.me.gov.pl, www.rp.pl, www.biznes.onet.pl, www.pb.pl, www.40ton.net
