Każdy Warszawiak wie, że poranne przejechanie przez stolicę wymaga nie lada umiejętności i cierpliwości. W godzinach szczytu, a więc w czasie, kiedy mieszkańcy Warszawy śpieszą do pracy lub szkoły, stolica w zasadzie tonie w korkach.
Wyliczono, że przejechanie tej samej trasy w godzinach porannych zajmuje o 89% więcej czasu, niż jej przebycie w ruchu płynnym, na przykład w nocy. Takie wyliczenia przedstawiła firma TomTom, specjalizująca się w produkcji nawigacji samochodowych.
Jak Warszawa wypada na tle innych europejskich stolic? Otóż, nie mamy powodów do zadowolenia. W porównaniu z innymi, 31 stolicami europejskimi, Warszawa wypada zdecydowanie najgorzej. Dla porównania, o wiele krócej w korkach stoją mieszkańcy tak dużych miast jak Rzym, Paryż czy Londyn.
W czasie weekendów i poza godzinami szczytu w Warszawie również nie można liczyć na szybki przejazd głównymi ulicami miasta. Można więc powiedzieć, że po naszej stolicy jeździ się w żółwim tempie, co przyprawia mieszkańców miasta o duży stres.
Reklama
